Ja

01 czerwca, 2014

~Rozdział 16 ~

Siedziałam spokojnie na szpitalnym łóżku i czekałam na Alex'a. Raz po raz układałam sobie w głowie, co mam mu powiedzieć. Albo może nie co, ale jak. Po jakichś 10 minutach do pomieszczenia wszedł mój ukochany. Wyglądał bosko. Potargane włosy rozchodziły się w każdą stronę, aż miałam ochotę je przeczesać ręką. Oczy lśniły od biegu, a usta rozchyliły się minimalnie jak do pocałunku. Ideał.
-Co się stało? - zapytał Alex i usiadł koło mnie. Ja złapałam go za rękę i otworzyłam usta, ale żaden dźwięk z nich nie wyszedł. - Roza? - Gwałtownie podniosłam głowę. To przezwisko..jak babcia...
-Jak mnie nazwałeś?
-Roza. Nie podoba ci się?
-Nie, po prostu...babcia tak na mnie mówiła.
-Jeśli chcesz nie będę tak na ciebie mówił.
-Spokojnie. - Pogładziłam go po dłoni. - Chciałam ci tylko powiedzieć, że...Jesteś dla mnie bardzo ważny. Nie chcę zepsuć tego, co jest między nami, ale przez te kilka dni uświadomiłam sobie, że nie chcę cię stracić. Nie mogę cię stracić. Chcę przez to powiedzieć, że.. - Nie dane mi było dokończyć, bo nagle jego usta znalazły się na moich. Delikatnie muskał moje wargi, żebym mogła się rozmyślić. ja jednak przyciągnęłam go do siebie i zatraciłam się w pocałunku.
-Też cię kocham Roza. - Na moją twarz wpełzł wielgachny uśmiech. Nie wiedziałam, że można być tak szczęśliwym, po zwykłym "kocham cię".
-I co? Warto było przyjechać teraz?
-Jeszcze się pytasz? To najszczęśliwszy dzień w moim życiu.
-Nie ciesz się za wcześnie. Jest jeszcze coś, co musisz wiedzieć, zanim mi wyznasz miłość.
-Co takiego, Roza?
-Ja...jestem w ciąży Alex. W czasie tego gwałtu zaszłam w ciążę. Zrozumiem, jeśli nie będziesz chciał ze mną być, ale musiałam ci to powiedzieć. Nie mogłabym cię oszukiwać.
-Będę się opiekował tobą Rose. Tobą i naszą córką.
-Naprawdę? - Moje oczy zalśniły z emocji.
-Naprawdę skarbie.
-A skąd wiesz, że to będzie dziewczynka? - Zaśmiałam się, żeby zatrzymać łzy szczęścia.
-Przeczucie..

~•~

Około godziny 18 do mojego nowego pokoju wparowali przyjaciele. Mogłam się spodziewać, że nie posiadają kultury. Oczywiście oprócz Mii i Izzy. Ta ostatnia była strasznie przygnębiona i widać było, że przepłakała kilka godzin. Ciekawe co się stało. Z rozmyślań wyrwał mnie głos Mike' a. 
-Jak się czujesz Rose?
-Już lepiej, ale nadal boli mnie głowa.  
-To dobrze. Doktor mówił, że za kilka dni wyjdziesz stąd.
-Ok, ale najpierw muszę Wam coś powiedzieć.
-Rose, nie musisz tego robić. - Mia jak zwykle chce dla mnie dobrze. Ale ja najlepiej wiem, co jest dla mnie dobre. A nie mogę oszukiwać moich przyjaciół.
-Jest ok Mia. Słuchajcie..ja jestem w ciąży. - Przez kilkanaście sekund nikt nic nie mówił. Każdy był w szoku i to porządnym. Już myślałam, że zostaną tak na zawsze, ale zaraz James rzucił się na mnie z gratulacjami. Po chwili wszyscy wzięli z niego przykład. W tym momencie do sali wbiegł zdyszany Alex.
-Hejka wszystkim. Chciałbym przy was, oficjalnie zapytać się o coś Rose. - Podszedł do mnie z bukietem moich ulubionych kwiatów. Co się dzieje? - Rose? Zostaniesz moją dziewczyną?
-Tak Alex. Zawsze i wszędzie. - Chłopak powoli zbliżył swoją twarz do mojej i pocałował mnie. Najcudowniejszy dzień w moim życiu. Po raz pierwszy jestem szczęśliwa. Dziękuję babciu..
__________________________________________________________________________________
Cześć ludziska! Przepraszam, że was tak zaniedbałam, ale zbliża się koniec roku i nauczyciele wariują. 
Mam nadzieję, że spodoba Wam się rozdział.
Następny pojawi się za tydzień.
Czy wy też nie możecie się doczekać wakacji???
Pozdrawiam :*

5 komentarzy:

  1. :O Co taki krótki ? -.-
    Boże, Alex jest jak facet idealny ♥ Na świecie albowiem jest mało mężczyzn, którzy są cokolwiek warci :)
    No cóż są też dwa rodzaje kobiet. Te, które trzeba wielbić i te-które się bzyka. Niestety płeć przeciwna często myli pierwsze z drugim :D
    Zmierzam do tego, że przykro mi z powodu Rozy ;c Biedactwo ;/
    Uważam, ze będzie świetną mamusią ♥
    Zapraszam :*
    among-the-people.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne opowiadanie! :)
    Przeczytałabyś moje? - http://www.uratujmarzenia.blogspot.com
    Mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj ! ;*
    aaaaaaaaaaaa Alex mistrzu czasu <3
    hahah nie przepraszaj nie tylko Ciebie nauczyciele cisną ;///
    Batko *__* Ja bym już za dwa dni chciała WAKACJE ! <3
    czekam na kolejny :*

    Panna Martin

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahah ja już taki oświadczy się jej z tymi kwiatami czy czo? Szkoda mi Izzy teraz to James przegią ale to w sumie też jej wina. Ale trzymam kciuki aby im wyszło ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ a kto by nie chciał wakacji??? o_Oo_O czekam <3<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochany Alex....Nareszcie wyznali se milosc....
    Kocham takie akcje
    kiedy nowy? Bo sie niecerpliwie...<3
    kocham XD

    OdpowiedzUsuń